niedziela, 1 kwietnia 2012

Półparady

   Kiedy zmieniamy chód, na przykład ze stępa do kłusa - popędzamy konia łydkami i dosiadem. Kiedy to robimy następuje półparada. Jeżeli nie ma reakcji np. w zmianie chodu - ponawiamy półparadę (sygnał, znak, polecenie). Półparada taka trwa stosunkowo krótko.




    Wykonuje się ją dokładnie tak: popędzamy konia łydkami, działamy dosiadem i naprzemiennie przytrzymujemy i odpuszczamy wodze.
    Jeśli zachodzi potrzeba wykonujemy serie półparad. Aktywne działanie łydek a także ten jakże potrzebny dosiad nadaje koniowi impuls i pozwala "wejść mocniej na wodze". Nie zapominajmy o tym, że zbyt mocne ciągnięcie konia za lejce wpływa niekorzystnie na to co zamierzamy polecić koniowi. Półparadę na łuku, czy zakręcie stosuje się przede wszystkim jednostronną wodzą, a także dobrym działaniem dosiadu i łydki (wewnętrzna do zakrętu łydka przesuwana jest lekko za popręg). Półparadę  stosujemy prawie zawsze, tj.
  • chcąc przejść z chodów niższych do wyższych i na odwrót.
  • chcąc wykonać chód boczny
  • przed zakrętem
  • zwrotem
  • chcąc zatrzymać konia
  • cofnięciem
    Półparady nie musimy stosowac tylko i wyłącznie w dosiadzie podstawowym. W półsiadzie jeździec wykonując półparadę nigdy nie siada w siodło. A wiec? Prostuje on plecy i przesuwa środek ciężkości do tyłu, popędza łydkami i przytrzymuje-luzuje wodze.

ilownica.blog.onet.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz